Wyprawa do USA na całkowite zaćmienie Słońca
Total Solar Eclipse, USA, Idaho, August 21th, 2017
Dzień 1 – 9 sierpnia 2017 – wylot z Berlina, lądowanie w San Francisco
Król Andalów, Rhoynarów i Pierwszych Ludzi, władca Siedmiu Królestw Westeros… 🙂
Dzień 2 – 10 sierpnia 2017 – ulice San Fancisco
10 sierpnia 2017 – San Fancisco
10 sierpnia 2017 – San Fancisco Exploratorium
Pierwsze centrum nauki na naszej drodze, będzie ich jeszcze kilka. Warto tu się zatrzymać na cały dzień, mnóstwo wystaw i stanowisk eksperymentalnych. Fizyka, optyka, dynamika, robotyka, astronomia… i wiele innych, do wyboru, do koloru.
Dzień 3 – 11 sierpnia 2017 – Academy of Science
Na początku naszej wyprawy do USA, której celem było upolowanie całkowitego zaćmienia Słońca, wylądowaliśmy w San Francisco. Trafiliśmy tutaj do California Academy of Sciences, w którym jest Planetarium Morrison’a – obecnie największe w pełni cyfrowe planetarium na świecie. Budowa i wielkość planetarium robi niesamowite wrażenie, sferyczna kopuła jest umieszczona pod, przed i nad widownią. Prezentowane animacje dają złudzenie znajdowania się wewnątrz wyświetlanych scen. Podczas seansu musiałem się mocno trzymać poręczy fotela, bo mój błędnik miał wrażenie, że zaraz spadnę w otchłań Kosmosu 🙂 Oprócz planetarium jest tu, olbrzymie akwarium, las deszczowy i wiele innych wystaw tematycznych.
11 sierpnia 2017 – Berkeley
Berkeley, California, USA – siedziba prestiżowego Uniwersytetu Kalifornijskiego. Hmmm… czyżby przyszła szkoła Mateusza 🙂 🙂 🙂
11 sierpnia 2017 – Golden Gate Bridge
Czas na pocztówkowe zdjęcie z najbardziej znanym mostem na Zachodnim Wybrzeżu.
Dzień 4 – 12 sierpnia 2017 – Yosemite NP
Pierwszy park narodowy na naszej drodze (NP) i od razu wspaniałe widoki.
Dzień 5 – 13 sierpnia 2017 – Yosemite NP
W Yosemite National Park. Trochę to dla nas dziwne, ale po tym parku jeździ się głównie samochodem i trzeba się postarać, żeby znaleźć trasy piesze 🙂
Dzień 6 – 14 sierpnia 2017 – Sequoia NP
Park Narodowy Sekwoi w górach Sierra Nevada. Rosnące tu od tysięcy lat sekwoje olbrzymie, są największymi drzewami na świecie.
Dzień 7 – 15 sierpnia 2017 – Badwater
Badwater – niewielkie słone jezioro w Dolinie Śmierci, w Kalifornii. Na tym obszarze, 10 lipca 1919 roku zarejestrowano najwyższą temperaturę na Ziemi 56,7 °C.
15 sierpnia 2017 – Ballarat
A tak wyglądają niektóre amerykańskie zabytki 🙂 No cóż nie mają zbyt długiej historii…
Dzień 8 – 16 sierpnia 2017 – Somewhere in Arizona
16 sierpnia 2017 – Grand Canyon NP
Dech zapiera w… Grand Canyon National Park 🙂
16 sierpnia 2017 – Las Vegas
Noc w Las Vegas 🙂
Dzień 10 – 18 sierpnia 2017 – Arizona Freeway
Niektórzy jadą na Total Sun Eclipse holując za kamperem rowery i… drugi mniejszy samochód. Można też podróżować z własnym obserwatorium!!! 🙂
W drodze do Grand Canyon National Park… gdy w Stanach przekroczy się dozwoloną prędkość na highway, zwykle kończy się to spotkaniem z szeryfem 🙂
W Stanach samochodem jeździ się zupełnie inaczej niż w Europie. Dwa do ośmiu pasów w jedną stronę na highway. Restrykcyjne ograniczenia prędkości do 25, 35, tylko czasem do 70 i 80 mil na godzinę. Prawie nikt nie jeździ szybciej niż nakazują to znaki (no może kilka mil więcej). Jeżeli ktoś się zapomni, albo ma zepsuty tempomat to niestety często się to kończy w taki sposób… 🙂
18 sierpnia 2017 – At the gasoline station in Arizona
Takie tam zakupy na stacji benzynowej… Za mniej niż 700$ można kupić pistolet GLOCK lub karabinek 5,56-mm AP4 (klon M4) DPMS Panther Arms. Niestety nie są to zabawki, ani broń myśliwska…
18 sierpnia 2017 – Twin Falls
Wodospady w Twin Falls w Idaho. Mosty na rzece Snake River w Twin Falls w Idaho 🙂
A i w Stanach nie ma śmieci (no może poza San Francisco) porzuconych przy drogach, czy chodnikach. No tak… w niektórych miastach nie ma też chodników, do sklepu przecznicę dalej trzeba pojechać samochodem, bo nie ma przejścia dla pieszych, żeby przejść kilkupasmową ulicę i chodnika, żeby dojść do tej ulicy 🙂 A kara za śmiecenie, w zależności od stanu, może sięgać od 300$ do 2000$ 🙂
Dzień 11 – 19 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
Grand Prismatic Spring i Excelsior Geyser Crater w Yellowstone National Park 🙂 W rzeczywistości dużo ładniejsze niż na najlepszych zdjęciach w albumach. Tylko turystów sporo 🙂
19 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
Canary Spring, Mammoth Hot Spring 🙂
19 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
Wybuchające gejzery w Upper Geyser Basin 🙂
Erupcja gejzeru Old Faithful, uwieczniona w sekwencji kilkunastu zdjęć. Zrobiliśmy też filmik! Czekaliśmy 47 min, gapiąc się na tę dziurę w Ziemi, aż w końcu gejzer wybuchł 🙂 🙂 🙂
19 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
Yellowstone National Park jest najstarszym parkiem narodowym na świecie. Wędrując po jego ścieżkach spotkaliśmy bizony, niedźwiedzie, jelenie i łosie 🙂
Dzień 12 – 20 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
Porcelan Basin, mokre opary siarki o duszącym zapachu, wrząca woda, mnóstwo kolorów… ciężko iść dalej i nie zostać na dłużej 🙂
20 sierpnia 2017 – Yellowstone NP
The Grand Canion of the Yellowstone National Park 🙂
Dzień 13 – 21 sierpnia 2017 – Total Solar Eclipse
Podczas zaćmienia 🙂
Mateusz Suszyński na Total Solar Eclipse w Idaho w USA! 🙂 Walczyliśmy rejestrując zjawisko, zapełniając kartę pamięci w aparacie do pełna!!! Obserwatorium Astronomiczne w Koszalinie było obecne!!!
Wybrane zdjęcia z Total Solar Eclipse – udało się !!! Skrzyżowanie highway 55 i drogi 33 niedaleko Rexburga w Idaho, USA. Dokładnie centralna linia pasa zaćmienia. Początek zaćmienia całkowitego 11:32:32 czasu lokalnego.
Dzień 14 – 22 sierpnia 2017 – Salt Lake City
Great Salt Lake – bezodpływowe, słone jezioro nieopodal miasta Salt Lake City, w zachodniej części USA 🙂
Dzień 15 – 23 sierpnia 2017 – Bryce Canyon NP
Widoki z Sunset Point w Bryce Canyon National Park, Utach, USA. Zwiedzamy już kolejny park narodowy i znowu ten kolejny jest jeszcze piękniejszy 🙂
23 sierpnia 2017 – Bryce Canyon NP
Navajo Loop Trail w Bryce Canyon National Park. Można tu zachwycić się każdym widokiem, trudno wybrać czy iść dalej czy gapić się z rozdziawioną buzią 🙂
23 sierpnia 2017 – Bryce Canyon NP
Inspiration Point w Bryce Canyon National Park. No cóż… jest tu ładnie 🙂
Dzień 16 – 24 sierpnia 2017 – Zion NP
Zwiedziliśmy Zion National Park, Utah, USA. Przejście szlakiem Virgin River Narrows wymaga brodzenia w wodzie, w górę rzeki. Widoki nieziemskie, ponieważ tym razem idzie się wzdłuż rzeki, a wysokie na 600 m skały piętrzą się po obu stronach 🙂
Dzień 17 – 25 sierpnia 2017 – Capitol Reef NP
Przepiękna droga nr 12 – Scenic Byway. Wiedzie ona przez najpiękniejsze rejony stanu Utah w USA. Ma 128 mil długości i prowadzi z Bryce Canyon National Park do Capitol Reef National Park. Ciężko przejechać tę trasę nie zatrzymując się kilkanaście razy, żeby podziwiać widoki.
Capitol Reef National Park niedoceniany zarówno przez Amerykanów jak i turystów z całego świata. Piękne widoki, ciekawe trasy i mało zwiedzających!!! 🙂
Dzień 18 – 26 sierpnia 2017 – Canyonlands NP
Upheaval Dome – krater uderzeniowy. Piesza wędrówka po górach w temperaturze 36 stopni C, ale widoki wynagrodziły wysiłek!
Parę ciekawszych widoków z podróży po terenach parku. Trasa wiedzie pomiędzy kanionami dwóch rzek Green River i Colorado 🙂
26 sierpnia 2017 – Canyonlands NP
Dzień 19 – 27 sierpnia 2017 – Arches NP
Zwiedzamy Arches National Park. Co ta przyroda potrafi wybudować 🙂
27 sierpnia 2017 – Arches NP
Jest tu bardzo gorąco, około 37 stopni C. Trzeba wyruszyć wcześnie rano i obejrzeć jak najwięcej. z każdą godziną upał staje się coraz gorszy do zniesienia i nie chce się iść dalej 🙂
27 sierpnia 2017 – Arches NP
W parku jest wiele szlaków pieszych ze wspaniałymi widokami. Niestety trzeba mieszkać blisko, żeby pokonywać je rano lub wieczorem. Na terenie parku można zostać również w nocy z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę. To dopiero gratka dla fanów astrofotografii 🙂
27 sierpnia 2017 – Arches NP
Główną atrakcją parku są łuki, których jest około 2300. Nie da się zobaczyć wszystkich 🙂
Dzień 20 – 28 sierpnia 2017 – Horseshoe Bend
Horseshoe Bend, jedno z najczęściej fotografowanych miejsc na rzece Colorado, leżące na północ od Grand Canyon, w okolicy miasteczka Page, Arizona, USA 🙂
28 sierpnia 2017 – Monument Valley
Mam na ciebie OKO! Gdzieś po drodze między miastami Green River a Page, Utah, Arizona, USA 🙂
Jedziemy przez Monument Valley Navajo Tribal Park – jeden z symboli USA. Do tej pory oglądałem te skały tylko na westernach no i w filmie Forrest Gump – Run Scene 🙂
Dzień 21 – 29 sierpnia 2017 – Petrified Forest
Zwiedziliśmy park skamieniałych drzew. To park na terenie Pustyni Pstrej, a jego nazwa pochodzi od licznych egzemplarzy skamieniałego drewna jakie występują na tym obszarze 🙂
29 sierpnia 2017 – Petrified Forest
Pustynia Pstra – półpustynia na Wyżynie Kolorado, na której terenie znajdują się rezerwaty Indian plemion Hopi i Navaho. Jej nazwa pochodzi od zalegających płytowo formacji skalnych o jaskrawych kolorach, głównie czerwonych, pomarańczowych, żółtych i szarych 🙂
29 sierpnia 2017 – Petrified Forest
29 sierpnia 2017 – Route 66
Route 66, popularnie nazywana Mother Road – otwarta 11 listopada 1926 roku trasa drogowa w USA o długości 2448 mil (3939 km) łącząca Chicago z Los Angeles, a od 1936 przedłużona do Santa Monica. Przebiegała przez stany Illinois, Missouri, Kansas, Oklahomę, Teksas, Nowy Meksyk, Arizonę i Kalifornię, by zakończyć swój bieg w Los Angeles. Jej fragment przebiega przez Petrified Forest National Park 🙂
Dzień 22 – 30 sierpnia 2017 – Meteor Crater
Meteor Crater – Krater Meteorytowy – krater uderzeniowy na obszarze Canyon Diablo hrabstwa Coconino, Arizona, USA. Ma średnicę 1200 metrów, głębokość 170 m i jest otoczony wzniesieniem o wysokości osiągającej 45 m ponad poziom terenu. Powstał w wyniku uderzenia meteorytu żelaznego o szacunkowej średnicy 50 metrów, około 50 tysięcy lat temu. Jego fragmenty są znajdowane do dziś na obszarze wielu kilometrów od krateru. Jest to najlepiej zachowany krater na świecie, do czego przyczynił się pustynny klimat miejsca uderzenia 🙂
30 sierpnia 2017 – Route 66
Dzień 23 – 31 sierpnia 2017 – Pasadena
Pasadena – miasto położone w północnej części Stanu Arizona w USA niedaleko od Kanionu Oak Creek. Miasto jest otoczone grzbietami czerwonych gór, tzw. Red Rocks. Jest jednym z najatrakcyjniejszych turystycznie miast w stanie Arizona, a także jednym z popularniejszych miejsc kultu New Age 🙂
Dzień 24 – 1 września 2017 – Grand Canyon NP
Nasze drugie spotkanie podczas tej wyprawy z Grand Canyon National Park! Kanion jeszcze większy i jeszcze wspanialszy! Widoki zapierają dech. To miejsce jest warte polecenia jako obowiązkowy punkt każdej wycieczki do zachodniej części USA.
To jeszcze na dokładkę kilka panoram uchwyconych przez Danusię w Grand Canyon National Park 🙂
Dzień 25 – 2 września 2017 – Oatman
Jadąc z Sedony do Los Angeles, około 30 mil tej trasy jechaliśmy historyczną Route 66. Zatrzymaliśmy się na krótki postój w Oatman – miasteczku założonym w około 1908 r. jako zaplecze dla blisko 50 kopalni złota. W latach 1908-1931 w tych kopalniach wydobyto ponad 1,8 mln uncji złota, czyli ponad 51 ton tego kruszcu.
Zatrzymując się na „Rest Area” przy highway do Los Angeles zobaczyliśmy tabliczki ostrzegające o możliwości spotkania się oko w oko z grzechotnikiem. Hmm… chyba nikt tu nie chodzi na stronę w „krzaczki” 🙂
Dzień 26 – 3 września 2017 – Hollywood
Byliśmy w Los Angeles. Widok z okolicznych wzgórz na nazwę najważniejszego ośrodka amerykańskiego przemysłu filmowego. Dodatkowo panorama Los Angeles zasnutego dymem z pożarów, które szaleją od kilku dni dookoła miasta i domy tych trochę bogatszych, ulokowane na wzgórzach 🙂
3 września 2017 – Griffith Observatory
Wspaniałe miejsce dla wszystkich, którzy interesują się astronomią i dla tych którzy się nią nie interesują, ale po takiej wizycie zaczną.
Tyle ciekawych ekspozycji, eksponatów, modeli i działających przyrządów, że żal było wychodzić. Zdjęć zrobiliśmy tyle, że mieszczą się tu tylko nieliczne 🙂
3 września 2017 – Los Angeles
Prowadzenie samochodu w Los Angeles to niezłe wyzwanie… Zdarza się do 8 pasów w jedną stronę 🙂
Los Angeles ma wiele ciekawych miejsc 🙂
3 września 2017 – Walk of Fame
Hollywood Walk of Fame – Hollywoodzka Aleja Gwiazd – chodnik wzdłuż Hollywood Boulevard oraz Vine Street w Los Angeles, w dzielnicy Hollywood. W tym miejscu umieszczono ponad 2600 pięcioramiennych gwiazd, upamiętniających znane osobistości świata show-biznesu 🙂
3 września 2017 – UCLA
Po drodze zajrzeliśmy do UCLA – University of California, Los Angeles 🙂
3 września 2017 – Santa Monica
Dzień zakończyliśmy na plaży w Santa Monica, Los Angeles, California, USA. Plany na kolejny dzień jeszcze ciekawsze 🙂
Dzień 27 – 4 września 2017 – California Science Center
Główny punkt zwiedzania Los Angeles… California Science Center. No to już prawdziwy Kosmos! 🙂
4 września 2017 – California Science Center Shutle
MOC była z nami!:) Space Shuttle Endeavour – piąty z amerykańskich promów kosmicznych. W swoją pierwszą misję wystartował w maju 1992 roku, uczestniczył w 25 misjach do maja 2011 roku. Endeavour był składakiem, ponieważ złożono go z części zapasowych i niewykorzystanych elementów innych promów. Było to dość dziwne rozwiązanie, ponieważ firma Rockwell International zaproponowała zbudowanie w tej samej cenie dwóch nowych promów.
4 września 2017 – California Science Center
4 września 2017 – California Science Center
4 września 2017 – Muzeum of Natural History
Dzień w Los Angeles był bardzo intensywny. Najpierw zwiedzanie Natural History Museum of Los Angeles County. Działo się… oj działo 🙂 Było sporo działów i każdy w tym muzeum znajdzie coś dla siebie 🙂
4 września 2017 – Natural History Museum of Los Angeles County – Dinozaury
Na początek mocne uderzenie: dział z dinozaurami. Można tutaj podejrzeć pracę paleontologów z prawdziwymi znaleziskami mającymi miliony lat 🙂
4 września 2017 – Natural History Museum of Los Angeles County – kamienie szlachetne
Kolejny dział muzeum to coś dla wszystkich Pań 🙂
4 września 2017 – Natural History Museum of Los Angeles County – Gold
Natomiast kolejny dział muzeum to zdecydowanie coś dla wszystkich Panów – złoto 🙂
4 września 2017 – Muzeum of Natural History Ssaki
Natural History Museum of Los Angeles County. Były dinozaury… nastały ssaki 🙂
Dzień 29 – 6 września 2017 – go home
flight from San Francisco to Berlin
Dzień 30 – 6 września 2017 – Home
Home, sweet home… Wróciliśmy 🙂 Nie ma to jak w domu 🙂
You must be logged in to post a comment.